Merce Cunningham to ikona naszych czasów. Legendarny amerykański tancerz i jeden z największych choreografów XX wieku, okrzyknięty w 2000 roku przez „The Guardian” największym żyjącym choreografem na świecie, był rewolucjonistą i wizjonerem na miarę Wacława Niżyńskiego. Cunningham jest uważany za rebelianta, który fundamentalnie odmienił zasady współczesnego tańca, uwolnił go od tradycyjnej zależności od muzyki i wniósł element przypadku i improwizacji. Na trwałe zmienił też relacje między muzyką, ruchem i rytmem. Przeniósł wielowymiarowość spektaklu tanecznego na inny poziom, wywierając ogromny wpływ na współczesnych twórców. Choć zmarł 10 lat temu, jego ślad widoczny jest do dziś.
Tworzył sztukę, którą trudno jest opisać słowami – jak sam twierdził, trzeba jej doświadczyć i o tym właśnie opowiada ten film. Obserwujemy rozwój artystyczny Cunninghama: od trudnych początków w Nowym Jorku w latach 40. XX wieku, poprzez współpracę z kompozytorem Johnem Cage’em i trasy koncertowe z jego udziałem, aż po szczyt jego kariery jako choreografa. Fragmenty pokazywanych w 3D spektakli Cunninghama i jego choreografii zrealizowanych z Cunningham Company przeplatane są materiałami archiwalnymi oraz wywiadami z artystą. Obserwujemy ewolucję artystyczną Cunninghama w ciągu trzech dekad, a dzięki technice 3D zanurzamy się w precyzyjnych rytmach i dynamicznych ruchach artysty. Podróżujemy przez życie, sztukę i filozofię legendy awangardy na miarę Roberta Rauschenberga, Briana Eno, Jaspera Johnsona czy wieloletniego życiowego partnera Cunninghama – Johna Cage’a. „Nie opisuję swojej sztuki. Po prostu ją robię” – twierdził Cunningham. Ten film pokazuje nam dokładnie, czego dokonał.