„Lekcja miłości” z Grand Prix Dolnego Śląska

Po godzinie 19:00 w Dolnośląskim Centrum Filmowym poznaliśmy wyniki tegorocznego konkursu o Grand Prix Dolnego Śląska! Jury przyznało nagrodę Marszałka Województwa Dolnośląskiego w wysokości 3000 euro „Lekcji miłości” w reżyserii Małgorzaty Goliszewskiej i Katarzyny Matei. Wyróżnienie otrzymał też film „Witamy w Czeczenii” Davida France’a.

W nakręconej przez Małgorzatę Goliszewską i Kasię Mateję „Lekcji miłości” poznajemy historię Jolanty Janus, ekscentrycznej kobiety, która po pięćdziesięciu latach zdobywa się na ważny krok – ucieka z Włoch, od małżeńskiego koszmaru, do swojego rodzinnego Szczecina. Tam wreszcie żyje tak, jak zawsze marzyła: tańczy, śpiewa, pisze wiersze i piosenki, a do tego poznaje Wojtka, starszego od siebie mężczyznę, który zakochuje się w niej bez pamięci. Wszystkie przyjaciółki Joli, a także szóstka jej dzieci, namawiają ją do rozwodu z mężem alkoholikiem. Tylko ksiądz stara się ją od tego odwieść, twierdząc, że powinna wybaczyć i pozostać wierną do końca. Jola się waha i nie wie, co robić: zmierzyć się z trudnym rozwodem i wyjść na nowo za mąż? A może po prostu żyć chwilą i nie wracać do przeszłości? 

Wrocławskie jury w składzie: Małgorzata Szczerbowska – aktorka i scenarzystka, Joanna Synowiec – kuratorka, animatorka kultury i artystka oraz Jarosław Perduta – dyrektor Dolnośląskiego Centrum Filmowego i Krzysztof Majewski – dziennikarz radiowy, doceniło film za ujmujący sposób prowadzenia opowieści. Za zdecydowany sprzeciw wobec przemocy w rodzinie i afirmację miłości w każdej jej postaci. „Lekcję miłości” zobaczyć będzie można w niedzielę o godzinie 12:00 w Dolnośląskim Centrum Filmowym, a także podczas specjalnych pokazów w Wałbrzychu, Jeleniej Górze i Legnicy (13.09, godz. 17:15).

W tym roku za silny głos w sprawie, w której zbyt wielu milczy jury postanowiło wyróżnić także „Witamy w Czeczenii” Davida France’a – zatrważający obraz czystek i pogromu społeczności LGBTQ+, które rozpoczął w 2016 roku rządzący Czeczenią tyran Ramzan Kadyrow. Film opowiada o grupie rosyjskich działaczy próbującej pomóc zagrożonym Czeczenom: za pomocą podziemnej siatki aktywistów, przekazują ich do tajnych kryjówek, gdzie oczekują na azyl. Kamera towarzyszy im na każdym kroku, także podczas niebezpiecznych, stanowiących duże zagrożenie sytuacji. Aby ukryć i ochronić tożsamość niektórych bohaterów, po raz pierwszy w kinie dokumentalnym użyto technologii VFX, w której twarze protagonistów zostały zamienione na twarze aktorów.

 

Grand Prix Dolnego Śląska przyznawane jest we Wrocławiu już od 9 lat. Dotychczas laureatami zostawały takie głośne tytuły jak: nominowany do Oscara „Jutro albo pojutrze” Binga Liu i laureat Europejskiej Nagrody Filmowej, czyli „Scena zbrodni” Joshuy Oppenheimera. Oba te filmy, a także „Sonitę” w reż. Rokhsareh Ghaemmaghami, „Perłowy guzik” Patricio Guzmana oraz „Pięć rozbitych kamer” Guy’a Davidiego i Emada Burnata, będzie można przypomnieć sobie (lub zobaczyć po raz pierwszy) ostatniego dnia 17. Millennium Docs Against Gravity. Powrót na ekrany DFC-u pięciu laureatów Grand Prix Dolnego Śląska organizowany jest w ramach obchodów „DCF – 110 lat dobrego kina”.