To wyjątkowe spotkanie wrażliwości trzech kobiet. Éva Fahidi była 18-letnią węgierską dziewczyną, kiedy jej rodzina trafiła do Auschwitz, a 49 krewnych straciło życie. Réka Szabó, reżyserka i tancerka, kilka dekad później przeczytała jej historię w książce „The Soul of Things” i zaprosiła ją wraz z Emese Cuhorkę, młodą tancerką, do wspólnego projektu. Zadanie – zatańczenie w spektaklu – było dla 90-letniej Évy wymagające. Oprócz intymnej atmosfery, w filmie poruszająca jest niezwykła choreografia, pokonująca bariery wieku, możliwości i doświadczeń.
Z pozoru w filmie obserwujemy przygotowania do performansu „Sea Lavender or The Euphoria of Being”, ale tak naprawdę śledzimy budującą się więź między kobietami. Wspomnienia z przeszłości starszej bohaterki stają się emocjonalnym pomostem między pokoleniami. Symboliczny powrót ukochanej siostry, która zginęła w Auschwitz, i w którą w pewnym momencie wciela się Emese, jest dla Évy ogromny przeżyciem. To właśnie sztuka pozwala rozkwitnąć przyjaźni, ale też przeżyć w pełni traumę noszoną przez dziesiątki lat w głębi serca.