Ulica Hoxton Street to ostoja klasy robotniczej wschodniego Londynu, zamieszkiwana przez imigrantów z lat 50. XX wieku. Mieszkała tu do tej pory zwarta społeczność ludzi starszych, ubogich, prowadzących rodzinne zakłady, z których wiele istniało od ponad wieku. Gdy obszar wokół Hoxton Street zabudowany został luksusowymi apartamentowcami, ceny nieruchomości osiągnęły bezprecedensowy poziom, a fala gentryfikacji i przyspieszonego rozwoju przekształciła ten rejon w oazę klasy średniej. Lokalne firmy znikają, a ich miejsce zajmują drogie restauracje, start-upy i młodzi miejscy hipsterzy. Rodzi to pogłębiający się podział społeczny i finansowy, zwiększając różnice klasowe i wypychając populistyczne poglądy na pierwszy plan. Podsyca też gniew starych lokalnych mieszkańców Hoxton Street, którzy lamentują nad utratą pracy i dawnym stylem życia wypieranym przez zmiany i dążenie do nowoczesności. To właśnie oni odzwierciedlają 52% głosujących za Brexitem.
Nakręcony w ciągu czterech lat film to nie tylko tragikomiczny portret ulicy, ale też narodu u progu zmian związanych z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE. To także odkrywczy, poruszający i uniwersalny obraz kapitalizmu XXI wieku i rodzących się wraz z nim problemów – gentryfikacji i ksenofobii.